Dzień drugi spotkania młodzieży JKG Haltern i Gimnazjum im Żołnierza Polskiego w Durągu. 03.05.2016r.

Szkoła Podstawowa w Durągu 02.05.2016

Po wspólnie spędzonych dniach wzmacniających więź przyjaźni wśród polskich i niemieckich uczestników nastąpił czas realizacji projektu historycznego.

 

Już drugiego dnia pobytu niemieckich partnerów w naszej gminie miało miejsce wspólne zwiedzanie , a tym samym uczestniczenie w żywej lekcji historii, odkrywając tajemnice niemieckiego bunkra w Starych Jabłonkach.

Grupa pasjonatów z Ostródy uratowała przed całkowitym zniszczeniem schron bojowy z czasów II wojny światowej i stworzyła tu Skansen fortyfikacji Stare Jabłonki. Nie było łatwo, obiekt był bardzo zaniedbany, pełen śmieci, gruzu i ziemi. Dzięki przychylności Nadleśnictwa Stare Jabłonki, kilku sponsorów, ale przede wszystkim dzięki zaangażowaniu i społecznej pracy członków Koła nr 5 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego udało się wyremontować obiekt. Wszystkie prace prowadzone były pod nadzorem nadleśnictwa i konserwatora zabytków.

W 1939 roku Stare Jabłonki, które wówczas nazywały się Altfinken były początkowym odcinkiem tzw. Pozycji Olsztyneckiej czyli linii schronów bojowych oraz schronów biernych wzmocnionych linią okopów. Budowę tych żelbetonowych obiektów, z płytami pancernymi grubości 10 cm, rozpoczęto w 1938 roku. Załoga bunkra w Starych Jabłonkach składała się z 10 osób, które dodatkowo wsparte były drużynami żołnierzy rozlokowanymi w schronach biernych. W samych St. Jabłonkach takich schronów biernych było aż pięć: trzy z nich w obrębie wsi, a dwa w lesie za jeziorem Szeląg Mały. Wspomagały one obronę schronu bojowego przy dawnej drodze na Olsztyn.

Sam bunkier jest historyczną atrakcją, ale oprócz tego wyposażony został w sprzęt wojskowy. 
Były sekretarz Gminy Ostróda, członek Koła nr 5 ZŻWP w Ostródzie, Pan Andrzej Pęziński. opowiadał zafascynowanym uczniom o funkcji bunkra i jego wyposażeniu. Odtworzona została izba kwaterunkowa, z łóżkami, taboretami, drewnianym stołem, drewnianymi skrzyniami, piecykiem na węgiel. Wszystko oświetlane jest lampami naftowymi. Oprócz tego podstawowego wyposażenia znajdują się naprawdę ciekawe eksponaty z czasów II wojny światowej: oryginalny frontowy mundur żołnierza polskiego, odznaki i odznaczenia, bagnet, stare archiwalne zdjęcia. Jednak największa atrakcją jest oczywiście sam schron.

Po zwiedzeniu schronu uczniowie obydwu szkół wybrali się na przejażdżkę wozami konnymi do Ostrowina, gdzie przy ognisku i pysznych kiełbaskach wspólnie spędzili czas.