Podczas III Kongresu Życia i Rodziny na którym spotkali się dyrektorzy szkół, nauczyciele wychowania do życia w rodzinie, którzy realizują. był to bardzo intensywny czas – wymiany doświadczeń, poszukiwania rozwiązań problemów i pogłębiania wiedzy o tym, jak wychowywać młode pokolenie.
Wychowanie jest po pierwsze zadaniem rodziców i zgodnie z zasadą pomocniczości władza może ingerować w wychowanie jedynie w minimalnym stopniu. Co istotne, w sprawach najwyższej wagi takich jak ciągłość istnienia narodu, zaangażowanie państwa jest konieczne i powinno się wyrażać poprzez kształtowanie postaw patriotycznych oraz działania sprzyjające większej dzietności – to najważniejsza treść wystąpienia posła Piotra Uścińskiego.
Rodzice są także odpowiedzialni za przekazanie umiejętności poruszania się po świecie mediów i uzyskiwania z niego potrzebnych informacji. Tę umiejętność można porównać do umiejętności czytania i pisania w dawniejszych czasach. Chroni ona także przed chaosem informacyjnym czy manipulacją.
Szkoła pełni rolę pomocy wychowawczej dla rodziny, a nie odwrotnie. Dlatego rodzice mają prawo, a wręcz obowiązek udziału w życiu szkoły. Nie mogą przyjmować roli petentów wchodząc do szkoły – to już doświadczenia Wojciecha Starzyńskiego.
To tylko kilka myśli z setek, które pojawiły się w czasie Kongresu. Jestem przekonana, że dzięki tej wymianie myśli i doświadczeń będziemy mogli jeszcze lepiej wychowywać kolejne pokolenia.