Omawianie lektury wcale nie musi być nudne. W piątek na lekcję języka polskiego uczniowie z klasy IV przebrali się za bohaterów z lektury pt. „Akademia pana Kleksa” Jana Brzechwy. Na zajęcia z przędzenia liter zaprosili swoich młodszych kolegów z klasy III. Polonistka przedstawiła maluchom wszystkie postaci. Gdy czwartoklasiści wykonywali w grupach zadania związane z „przędzeniem” słów, młodsi uczniowie rysowali postać, która najbardziej im się spodobała. Swój plakat zabrali do klasy. Tam z wychowawczynią go podpisali i zawiesili na gazetce. Wszyscy uczniowie za wykonanie zadań otrzymali nagrodę – „piegi”. Całemu wydarzeniu towarzyszyła muzyka z filmu „Akademia pana Kleksa” w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego. Piosenki odtwarzane były z płyty winylowej, a zdziwienie uczniów sięgnęło zenitu, gdy okazało się, że w niewielkiej czarnej walizeczce nie było skarbów, lecz… gramofon. To była dodatkowa atrakcja. Na koniec można było obejrzeć budynki akademii, które wykonali czwartoklasiści. Do jednej z akademii można było nawet zajrzeć. Czy maluchy zobaczyły tam coś ciekawego?
